Skoro będąc w jakimś odczuciu dostajesz go więcej, to dzieląc się tym co masz dostajesz tego więcej i więcej. I obojętnie czy chodzi o emocje – im więcej sympatii, serca, życzliwości okazujesz tym więcej tego czujesz i więcej do Ciebie wraca. Czy np o obfitość. Ona jest wszędzie. Musimy tylko ją dostrzec. Zmienić perspektywę. To, że ktoś nagra Ci wiadomość zamiast 15 sekund- 30 sekundową to już jest obfitość. To, że ktoś chętnie z Tobą rozmawia to też już jest obfitość. Gdy będziesz ją dostrzegał wszędzie, będziesz w energii obfitości, a to sprowokuje jej więcej. W każdej dziedzinie. W finansach również. Bo pieniądze to też energia. Ale, żeby je mieć, najpierw musisz mentalnie być obfitością.
I dawać ją innym. Dzielić się. Obojętnie w jakiej formie. To nie zawsze muszą być finanse. Chodzi o energię obfitości.
A im więcej będziesz dawał z siebie światu, innym, tym więcej będziesz otrzymywał.
Obfitość to energia twórcza, kreatywność. A wszystko co robisz jest kreatywnością. Rób to świadomie, z serca i z pasją, a zobaczysz jakie efekty przyniesie.
I nie zapominaj o wdzięczności.
Obfitości po kokardki Ci życzę, z Miłością ❤️
Ewa
