„Wstyd jest reakcją na porażkę i wynikające z niej poczucie gorszości” Phil Mollon.
Tak mamy zakodowane, że jeśli nam coś nie wyjdzie to jest porażka i wstyd. A to przecież nieprawda. Każda „porażka” czyli gdy nam coś nie uda się jest lekcją. Czyli kolejnym doświadczeniem i uczy nas np jak tego nie robić. Wiesz, że Edison wynalazł żarówkę po jedenastu tysiącach nieudanych prób? Jedenaście tysięcy! Jak on musiał być zdeterminowany i przekonany, że to zrobi. Gdyby miał takie podejście do „porażek” jak ma większość z nas, poddałby się po kilku próbach.
I wcale nie było mu wstyd. Mówił, że już mnóstwo razy wie, jak nie działa żarówka.
Nie bój się nieudanych prób, zmień myślenie na ich temat, przestań się wstydzić (notabene wstyd ma jedną z najniższych wibracji) i działaj do skutku. Przypomnij sobie ile upadków zalicza dziecko ucząc się chodzić. I co? Po kolejnym kładzie się na ziemię i mówi nie uda mi się się, ale wstyd, jaka porażka? Nie, wstaje i próbuje dalej. Zobacz, wszyscy zdrowi ludzie chodzą. Wszyscy. Nikt się nie poddał. Robimy to dopiero w dorosłym życiu. I to jest dopiero wstyd. Że poddajemy się z powodu byle niepowodzenia.
Idź do przodu z przekonaniem, że zrobisz to o czym marzysz, czego pragniesz. I nie przejmuj się nieudanymi próbami. Nie wstydź się i nie patrz na innych. Każdy jest zajęty sobą.
Miej upór Edisona i dziecka uczącego się chodzić.
Tego Ci życzę, z Miłością ❤️
Ewa
