Energia obfitości wiąże się z tym na ile zasługujemy we własnych oczach. Jeśli masz kiepski wizerunek własny to nie wierzysz, że zasługujesz na wszystko co najlepsze. Skoro sam w to nie wierzysz to jakim sposobem masz to otrzymać? W naszym życiu manifestuje się to w co wierzymy, głęboko, całym sobą, na poziomie podświadomym. To nie jest to samo co chcenie. To jest głęboka wiara i przekonanie, że zasługuje, mogę to mieć i….mam. Gdy dołączy się do tego jeszcze wdzięczność to wystarczy już tylko odpuścić, a zamówienie zostanie zrealizowane. Nie ma innej opcji. Skoro cała Twoja istota wie i w dodatku jesteś wdzięczny za to czego pragniesz, tak jak byś to już miał, to Wszechświat nie ma innego wyjścia jak dostarczyć Ci to.
Ktoś może powiedzieć, że to zbyt proste, żeby było prawdziwe. Że gdyby to było takie proste, to każdy by miał to co chce.
No właśnie. To jest proste, ale nie łatwe. Większość ludzi zatrzymuje się na etapie chcenia. Bo uwierzyć na poziomie podświadomości wymaga już(dla większości, bo są nieliczni, którzy mają to ot tak) sporo wysiłku, a mało komu chce się go włożyć w realizację. A drugi powód, to ludzie najzwyczajniej w świecie nie wierzą, by coś tak proste było skuteczne.
Nie wierzą, że sami są przyczyną jakości swojego życia, bo mają to w co wierzą, świadomie bądź nieświadomie.
Bądź tą osobą, która świadomie kreuje swoje życie.
Tego Ci życzę, z Miłością ❤️
Ewa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *