Jak niewiele nieraz trzeba, by pomóc komuś uwolnić się z „sytuacji bez wyjścia” .
Bywa, że potrzebna większa pomoc, ale często wystarczy wczuć się w sytuacje, otworzyć serce, powiedzieć życzliwe słowo. Albo kilka.
Warunkiem jest oczywiście szczerość i działanie z pola serca. Fałsz wyczuwany jest na kilometr.
Każdemu można powiedzieć coś miłego, podtrzymującego na duchu. Kilka ważnych dla tej osoby słów.
Przecież wszyscy jesteśmy wyjątkowi i zasługujemy na wszystko co najlepsze. Dlaczego sobie wzajemnie o tym nie przypominać?
Nigdy nie wiesz ile dobrego może uczynić Twoja życzliwość. Raz mniej, raz więcej, ale nigdy nie idzie na marne. Bo przecież wszystko co robimy wpływa na świadomość zbiorową. Czyńmy więc dobro ludzie, nie żałujmy go sobie, ani innym.
Życzę Ci, żebyś zawsze spotkał właściwą osobę, we właściwym momencie, gdy będzie Ci to potrzebne, lub byś sam był dla kogoś taką osobą. Z Miłością ❤️
Ewa